Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki
188
BLOG

Wołyń ’43 w III RP

Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki Polityka Obserwuj notkę 1

Zamordowanie stu kilkudziesięciu tysięcy naszych rodaków na Kresach Południowo-Wschodnich Rzeczypospolitej – i to tylko dlatego, że byli Polakami − było oczywiście ludobójstwem. To fakt, a z faktami, nawet najbardziej okrutnymi, się nie dyskutuje. Jednak dla większości sejmowej, czytaj: PO i Ruchu Palikota mordowanie Polaków ludobójstwem nie było. Zapewne dla tych pań i panów ludobójstwo jest wtedy, gdy morduje się Żydów (Holocaust) lub Ormian (skądinąd specjalną uchwałę potępiającą ludobójstwo tej pierwszej chrześcijańskiej nacji Sejm przyjął parę lat temu).

Swoisty to „ordo caritatis” czyli porządek miłosierdzia. Widocznie, według partii Donalda Tuska zabijanie Polaków, w tym polskich dzieci i polskich kobiet w ciąży, nie jest aż taką zbrodnią, jak mordowanie innych nacji.
Powiedzmy wprost: to jedno z najbardziej haniebnych głosowań w dwuletniej historii tego nędznego parlamentu. To jedna z najbardziej obrzydliwych decyzji podjętych przy udziale parlamentarzystów PO od kiedy ta partia rządzi Polską.
Takie rezolucje podejmuje się przez aklamację. To, że nie uczynił tego Sejm III RP jest jedną z czarniejszych kart okrągłego − niczym cyrk – budynku na ulicy Wiejskiej w Warszawie.
Ludobójstwo na Wołyniu ’43 − pamiętamy! Wbrew złym ludziom.

historyk, dziennikarz, działacz sportowy, poseł na Sejm I i III kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI, VII, VIII i IX kadencji, były wiceminister kultury, były przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej i minister - członek Rady Ministrów, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka