Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki
229
BLOG

Rosja - najsłabsze ogniwo światowej gospodarki

Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki Polityka Obserwuj notkę 2
Przez rynki towarowe i giełdy przetacza się fala spadków. W Azji kolejne kraje uwalniają swoje waluty pozwalając na ich znaczną dewaluację. Wartość kazachskiego tenge spadła w czwartek o 26 proc. (Patrz Referencje, Ref. 1) . Jego sąsiedzi Kirgistan i Tadżykistan mogą podążyć za przykładem Kazachstanu. Z tego powodu, między innymi, Bank Nordea przewiduje znaczne osłabienie rubla w najbliższych dniach nawet powyżej 70 rubli za dolara (Ref. 2). Spada też wartość białoruskiej waluty. Mamy do czynienia z łańcuchem wydarzeń, którego końcowy efekt może zachwiać światową gospodarką. Czy najsłabszym ogniwem okaże się Rosja?
 
Tak sądzi amerykański finansista Jack Rivkin (Ref. 2), który bardziej niż dewaluacji chińskiego juana, ISIS, Iranu obawia się nieprzewidywalnej polityki Putina w stosunku do byłych republik sowieckich. Twierdzi, że jeśli w samej Rosji „coś” się nie zmieni, to dojdzie do poważnego zaognienia sytuacji w całym regionie, a za przykład zagrożeń podaje ostatnie wydarzenia na Ukrainie.
 
Tymczasem rząd Rosji ma poważne kłopoty z finansowaniem gospodarki. Przez kolejne trzy tygodnie aukcje obligacji w rublach kończą się porażką. Przykładowo, w tym tygodniu próba uzyskania 5 miliardów rubli ze sprzedaży obligacji pięcioletnich przyniosła zaledwie 985 milionów (Ref. 3). Inwestorzy żądają dużo wyższej ceny za pieniądz gardząc 11 proc. w skali roku. Sami Rosjanie widząc słabnący rubel obawiają się kolejnej fali paniki i „run'u” na banki przewidując kroki zaradcze w postaci podwyżek stóp procentowych. Oczywiście taki scenariusz pogłębi dalej skalę recesji (minus 4,6 proc. PKB w II kwartale tego roku).
 
W nadchodzący poniedziałek w Berlinie odbędzie się zwołane nagle spotkanie przywódców Niemiec, Francji i Ukrainy dotyczące eskalacji konfliktu w Donbasie i prowokacyjnego wystąpienia prezydenta Putina w trakcie jego wizyty na Krymie. Tłumaczył on złą sytuację gospodarki Krymu brakiem lądowej drogi dla dostaw z Rosji. Trudno o bardziej złowieszczą retorykę.
 
W naszej ocenie polityka „putinowskiej” Rosji nie ma innego uzasadnienia jak utrzymanie władzy przez samego Putina (Ref. 4 do 6). Jej gospodarcze i finansowe skutki są dla najbliższych sąsiadów Federacji Rosyjskiej dewastujące i zagrażają stabilności w całym regionie Azji Środkowej i Wschodniej Europy. Stąd wniosek, że dotychczasowa formuła negocjacji z Rosją w „formacie normandzkim” nie sprawdziła się, bo nie przyniosła znaczącego efektu, który pozwoliłby z optymizmem patrzeć w przyszłość. Obecność w „formacie normadzkim” Polski, ale także, być może USA, jest niezbędna, bo tylko ona daje nadzieję na przełamanie impasu.
 
Autorzy:
Ryszard Czarnecki, Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego,
Jerzy Bielewicz, prezes, Stowarzyszenie Sprawiedliwe Państwo Przejrzysty Rynek
 
Referencje:
 
  1. Niespójna polityka UE i Rosja. Gazprom utracił płynność finansową na skutek najniższego w historii poziomu wydobycia i sprzedaży gazu:http://wpolityce.pl/gospodarka/261219-niespojna-polityka-ue-i-rosja-gazprom-utracil-plynnosc-finansowa-na-skutek-najnizszego-w-historii-poziomu-wydobycia-i-sprzedazy-gazu
  2. Dwie nitki Nord Streamu. Czy finansowanie nowych nitek gazociągów nie idzie wbrew sankcjom ekonomicznym?:http://wpolityce.pl/gospodarka/257113-dwie-nitki-nord-streamu-czy-finansowanie-nowych-nitek-gazociagow-nie-idzie-wbrew-sankcjom-ekonomicznym

historyk, dziennikarz, działacz sportowy, poseł na Sejm I i III kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI, VII, VIII i IX kadencji, były wiceminister kultury, były przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej i minister - członek Rady Ministrów, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka