Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki
78
BLOG

Polskie „Walentynki”

Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki Święta, rocznice Obserwuj temat Obserwuj notkę 2


Właśnie minęły „Walentynki” – czyli święto miłości i zakochanych. Oczywiście dla wielu ważniejsze jest, że tego dnia są imieniny Jana Chrzciciela, a także tych mających imiona typowo słowiańskie, jak Dobiesława, Niedamir, Niedomira, czy też używane głównie w Polsce, choć pochodzenia łacińskiego i greckiego Modest, Walenty, Witalis i Zenon. Ale skoro już mowa o Dniu Zakochanych, to zinterpretuję to inaczej niż wszyscy i powiem, że w tym dniu ludzie zakochani w Polsce powinni pamiętać, że akurat przypada równo 186. rocznica słynnej zwycięskiej bitwy Powstania Listopadowego, gdy pod Stoczkiem generał Józef Dwernicki rozbił rosyjską dywizję strzelców konnych. Dla ludzi zakochanych w Kresach ważne jest, że równo 110 lat temu otwarto Lwowską Galerię Obrazów. Szkoda, że ją ostatnio złupiono, a jej ukraiński dyrektor, jak pijany we mgle, nie wie co dokładnie skradziono (sic!) i nie umie oszacować strat...


Ludzie zakochani w polskiej historii powinni pamiętać, że właśnie tego dnia 98 lat temu wybuchła wojna polsko-bolszewicka, a przed 75 laty Związek Walki Zbrojnej stał się Armią Krajową. Trzeba też pamiętać miast ulegać pseudomagii komercyjnych czerwonych serduszek – że 14 lutego 1945 roku, a więc już po Ludobójstwie Wołyńskim, tuż przed zakończeniem II wojny światowej, ukraińscy szowiniści wymordowali 100 Polaków we wsi Byczkowce, powiat Czortków, województwo tarnopolskie.


Ten dzień był również szczególny w biografii Naszego Prezydenta: równo ćwierć wieku temu śp. profesor Lech Kaczyński został wybrany prezesem Najwyższej Izby Kontroli.


Dla mnie, miłośnika polskiego sportu, ważniejsze od walentynkowej „komerchy” jest to, że 14 lutego to szczególny dzień w historii polskiego sportu: równo 80 lat temu rozegrano pierwsze zawody w Szczyrku na skoczni narciarskiej „Skalite”, a 69 lat temu w swoim pierwszym oficjalnym meczu międzypaństwowym reprezentacja Polski w siatkówce kobiet stłukła w Warszawie Czechosłowację 3:1. Co więcej, dokładnie 24 lata temu, w Zakopanym zakończyła się 16 Uniwersjada Zimowa czyli Akademickie Mistrzostwa Świata, skądinąd Biało-Czerwoni byli tam głównie na wozie, a nie pod wozem. A kiedyż to obejrzymy w tatrzańskiej stolicy zimowe igrzyska olimpijskie? Mierzmy siły na zamiary! Wreszcie, tegoż dnia 7 lat temu otwarto w Gdyni Narodowy Stadion Rugby.


O polskiej tolerancji – którą dziś różni idioci i wrogowie Ojczyzny chcą negować myślę przypominając fakt, że właśnie 14 lutego 1349 roku w mieście, w którym kreślę te słowa, czyli Strasburgu, dokonano masakry 2000 Żydów. Dziewięciuset z nich spłonęło żywcem... W tym czasie (za Kazimierza Wielkiego) i później Żydzi w Polsce nie byli mordowani, tylko otrzymywali kolejne przywileje. To takie krótkie korepetycje z europejskich i polskich dziejów, zapewne przydatne dla tych, którzy ulegają antypolskim stereotypom.


Ludzie zakochani w polskiej kulturze powinni pamiętać, że tego dnia przypadają urodziny polskiego poety, przyjaciela Adama Mickiewicza Józefa Bohdana Zaleskiego, a także polskiej pisarki i publicystki Konstancji Łubieńskiej (1798) oraz pisarza Gustawa Ehrenberga (1818), ale też polskiego kompozytora i pianisty Walentego (nomen, omen) Deca (1851) i aktora Henryka Borowskiego. W tym dniu urodził się również poeta i żołnierz AK Józef Ryszka (1920, zginął 1943); a także dopiero co zmarła aktorka Krystyna Sienkiewicz. Trudno też pominąć piosenkarza, kompozytora, gitarzystę tego dnia urodzonego Piotra Szczepanika.


Polacy zakochani w naszych tradycjach wojskowych obchodzić powinni nie Walentynki, lecz urodziny polskiego generała Józefa Hauke (1790) czy księcia Kazimierza Nestora Sapiehy (1754-1798), generała artylerii litewskiej (ale też marszałka Sejmu Czteroletniego), generała AK Tadeusz Pełczyńskiego czy oficerów AK Janusza Albrechta (1892) i Władysława Szczekowskiego (1898, zginął z rąk Niemców w 1944), gen. Kazimierza Wiśniowskiego (1896) i bohaterskiego sierżanta AK Józefa Marcinowskiego (1900, zamordowany przez UB w 1951) czy hrabiego Ksawerego Grocholskiego- żołnierza WiN (1903, zamordowanego w 1947 roku) oraz lotnika- „cichociemnego” Niemira Bidzińskiego (1904).


14 lutego, zamiast ulegać walentynkowej modzie, pomyślmy o tych wydarzeniach i ludziach tworzących polską historię.


*tekst ukazał się w "Gazecie Polskiej" (22.02.2017)

historyk, dziennikarz, działacz sportowy, poseł na Sejm I i III kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI, VII, VIII i IX kadencji, były wiceminister kultury, były przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej i minister - członek Rady Ministrów, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura